Paryż od wieków uchodzi za stolicę mody i stylu, a jego wpływ na świat urody jest niezaprzeczalny. W erze mediów społecznościowych i popularnych seriali, takich jak „Emily w Paryżu”, paryski styl make up zyskał jeszcze większą popularność. Jak jednak osiągnąć ten nienaganny, a zarazem subtelny look, który sprawia, że wyglądamy jakbyśmy właśnie wyszły z paryskiej kawiarni?

Pielęgnacja na pierwszym miejscu

Nie można zapomnieć o fundamentach, jakimi są zdrowa skóra i regularna pielęgnacja. Sekret pięknego makijażu tkwi w rutynie pielęgnacyjnej. Paryżanki przykładają ogromną wagę do pielęgnacji skóry, co jest kluczowe dla uzyskania efektu „nude look”, tak uwielbianego w stolicy Francji.

Zanim zaczniesz make up. Zadbaj o odpowiednią pielęgnację, w której nie powinno zabraknąć nawilżających masek, nadającego skórze blasku serum z witaminą C, dobrego kremu nawilżającego i SPF. Regularne złuszczanie i maseczki odżywcze to podstawa, by skóra była jędrna i promienna.

Mniej znaczy więcej, czyli paryski minimalizm w make up

Pierwszym, fundamentalnym aspektem paryskiego makijażu jest jego prostota i naturalność. W serialu Emily, której gra Lily Collins, często widzimy delikatnie rozświetloną cerę. Efekt glow możemy osiągnąć poprzez zastosowanie lekkiego podkładu lub kremu BB, który wyrówna koloryt skóry, ale nie stworzy efektu maski. Kluczowy jest również rozświetlacz, którego aplikowanie na kości policzkowe, grzbiet nosa i łuk kupidyna, dodaje skórze młodzieńczego wyglądu.

Ikona paryskiego stylu, czyli perfekcyjna czerwona szminka

Czerwona szminka – symbol elegancji i kobiecości. W „Emily w Paryżu” często widzimy Emily z perfekcyjnie pomalowanymi czerwonymi ustami, które dodają jej charakteru i pewności siebie. Aby osiągnąć idealny efekt, w pierwszej kolejności ważne jest dobranie odpowiednego odcienia czerwieni, tak, aby współgrał z naszą cerą. Następnie, przygotowanie ust – złuszczanie i nawilżenie to podstawa. Dalej, przy użyciu konturówki, precyzyjnie obrysuj usta, co zapewni perfekcyjny kształt i długotrwałość koloru. Najlepiej nałożyć jedną warstwę szminki, odbić usta na chusteczce i nałożyć kolejną warstwę – to sprawi, że kolor będzie intensywniejszy i bardziej trwały.

Subtelnie podkreślone oczy

Podczas gdy usta mogą grać pierwsze skrzypce, oczy powinny być subtelnie podkreślone, to tworzy balans w całym makijażu. W „Emily w Paryżu” często widzimy delikatnie przydymione oczy, które dodają głębi spojrzeniu, nie przytłaczając twarzy. Taki makijaż oka wykonany w stonowanych brązach i szarościach nadaje spojrzeniu powłóczystości i tajemniczości. Jego sekret tkwi w dobrze rozblendowanych cieniach, które sprawiają, że makijaż wygląda na lekki i naturalny.

Eyeliner również odgrywa ważną rolę, w paryskim looku. Rysujemy delikatne linie tuż przy linii rzęs. Taki trik otwiera oko, nadając mu wyrazistości, bez zbytniego obciążania makijażu oka. Rzęsy wytuszuj delikatnie w kilku cienkich warstwach, aby były długie, ale nie posklejane.

Makijaż w stylu „Emily w Paryżu” to esencja paryskiej elegancji: naturalność, subtelność i pewność siebie. Osiągnięcie takiego looku nie wymaga wielu produktów, ale raczej umiejętności podkreślenia naturalnego piękna. Dzięki tym prostym zasadom, każda z nas może poczuć się jak bohaterka paryskiej opowieści.